środa, 9 listopada 2011

W zasadzie nie wiem dlaczego jeszcze się dziwię :))))

Oj .... nie doceniłem Kfiatuszka ... nie doceniłem ........
Strasznie chciałem dzisiaj coś napisać ale zaskoczyła mnie sytuacja . Muszę się jakoś ogarnąć z tą nową wiedzą .....
Króciutko powie tylko ...Kris jescze jest , Sznurek jest ......... i jest jeszcze ktoś :)) wiem już kto :))
gdybym nie przerwał tego w tamtej chwili to rogi chyba nawet z d... by mi wystawaly :))
uffff.....................

25 komentarzy:

  1. Temperamentny ten KFIATEK, ale jaki głupi przy okazji, Walcz nie daj sie tej głupiej krowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Typowy syndrom Królewny Śnieżki nawet siedmiu krasnolutków to za mało żeby ją obskoczyć ;))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Typowy syndrom Królewny Śnieżki nawet 7 krasnolutków to za mało żeby ją obskoczyć

    OdpowiedzUsuń
  4. Królewna Śnieżka - bezradne, wiotkie i bezwolne dziewczątko, które niczego nie umie samo załatwić, o niczym zdecydować. Nic dziwnego, ze potrzebuje aż siedmiu krasnoludków, bo dla jednego mężczyzny takie bezradne kobieciątko może być ciężarem nie do udźwignięcia. Zwłaszcza w sytuacjach trudnych, a w życiu i takie się zdarzają. Zresztą nie każdy Książę chce mieć przy sobie kwiat, który umie jedynie leżeć i pachnieć. I w sumie trudno się dziwić.

    OdpowiedzUsuń
  5. " i jest jeszcze ktoś :)) wiem już kto :)) "

    Może Romek, bo pisał, że ma jakąś kobite.... :D


    A tak poważnie, to Bodo, jak mogłeś przerwać w takiej chwili.
    BM

    OdpowiedzUsuń
  6. Romek jak chce to niech bierze ......dorzucę golfa 3 :))))
    bodo40

    OdpowiedzUsuń
  7. Dwumetrowy facet z rogami w du....
    Fajnie byś wyglądał ;))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ma kobita przerób. Brodawczak pójdzie w świat i być może kiedyś do niej wróci jak bumerang (przy takim tempie to bardzo prawdopodobne). ;)

    Obstawiam, że ten trzeci to ktoś z najbliższego otoczenia, bo dwaj na dużą odległość, to nie mogą na każde skinienie spełniać zachcianek. Wezwij go do sądu jako świadka i zapytaj, czy mu nie przeszkadza, że jest trzecim szwagrem. :D

    BM

    OdpowiedzUsuń
  9. Wezwij go do sądu jako świadka i zapytaj, czy mu nie przeszkadza, że jest trzecim szwagrem. :D

    Ha ha ha ha BM - złote usta tygodnia za ten fragment!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ala jaja, a Ty czwarty, ktory samruje plecki i jest na jej skinienie. Cos ta kobieta musi miec w sobie, ze te jelenie tak lgną

    OdpowiedzUsuń
  11. Co ma? Jest atrakcyjna fizycznie prawdopodobnie a to juz wystarczy, zeby pewien typ facetow robił za podnozek. Nie jestem związany z "kobita" tylko z kobieta.
    Bodo, przy całym szacunku do Ciebie i tej pani, bo to ciagle Twoja zona. Nie interesuje mnie juz ten typ kobiet w ogole. Dzis interesują mnie kobiety takie jak ktos napisał na jakimś blogu:

    "
    Facet po przejściach to taki facet, który z reguły olewa zwiazki bo juz dawno sie nauczyl zyc w pojedynke i jest mu z tym dobrze. aby zmienic ten stan na dokooptowanie babki i moze w przyszlosci dzieciakow musi miec cholernie dobry powod. krotko mowiac- ta babka musi byc z wszech miar wyjatkowa. inna nie ma najmniejszych szans nawet na dopuszczenie do gara aby zagladac co sie w nim gotuje :P po prostu, facet "samowystarczalny" najwyzej kogos do bzykania potrzebuje. babka chce stworzyc z nim rodzine musi sie moooooooooooooooocno postarac :] przynajmniej tak jest u mnie :P Dla przykladu, mnie sie nie chce i nie mam zamiaru nikogo szukac. co ktorac babka sie pojawi obok to dziwi sie ze taki facet jak ja chodzi jeszcze na wolnosci. dla mnie nic sie nie zmienilo. wiem czego chce i albo to dostane albo niech sie cmoknie zycie w d :] czas ustepstw, pieprzenia sie w cyrki, robienia za barana itd sie skonczyl. baba ma byc konkretna, pelnosprytna, z jajem, fullwypasversion albo zadna :]

    Kobiety natomiast nieświadomie żądają dowodów miłości w postaci rezygnacji z ważnych dla mężczyzny obszarów. Jestem przekonany iż większość dziewczyn ma właśnie taki problem.

    Ona wysnuwa wniosek, że oczywiście koleś jest jakiś dziwny bo ma swoje prywatne życie. A przecież już dawno powinien się w niej zatracić :)

    Facet to prosta maszyna
    * kiedy jest zły - daj mu zajęcie w piwnicy
    * kiedy jest wesoły - wygłupiaj się i korzystaj z radości
    * kiedy jest napalony - daj mu sexu
    A bedzie Twój na amen"

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja, ja, ja, ja...

    OdpowiedzUsuń
  13. A bodo skrobnął dwa zdania, rozpalił naszą ciekawość i poszedł w piz....u.
    Bodo skrobnij coś jeszcze. Plisssssss

    OdpowiedzUsuń
  14. Bodo, wydaje mi się, że już wygrałeś dziecko. Ten twój kfiatek, to zwykła dziwka i nimfomanka jest z zaburzoną osobowością. Powinienieś mieć czarno na białym od jakiegoś autorytetu psychologicznego, jak kontakt z taką matką wpływa na dziecko. A nie sądzę, że wpływa dobrze. I to nie jest małe dziecko, któremu jest niezbędna mamusia. Jeśli masz to dobrze udokumentowane, a sądzę, że masz, to może cię bodnąć. Swoją drogą, chyba sobie kobieta kompletnie nie radzi z samą sobą, skoro takie argumenty ci daje w łapy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przypominam, ze rozwiazly tryb zycia matki dziecka w polskim sadzie nie ma w 90% wpływu na przyznanie opieki nad dzieckiem ojcu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Romek napisal:

    "...babka musi byc z wszech miar wyjatkowa. inna nie ma najmniejszych szans..."
    "baba ma byc konkretna, pelnosprytna, z jajem, fullwypasversion..."

    a co ten cud dostaje w nagrode ?

    "Facet to prosta maszyna..."

    ubawilam sie ;)
    DI

    OdpowiedzUsuń
  17. - "Nie usiesila sie na facecie jak 90% kobiet, tylko sama ważyła do celu"
    - "rozwiazly tryb zycia matki dziecka w polskim sadzie nie ma w 90% wpływu na przyznanie opieki nad dzieckiem ojcu"
    Romek, chętnie poznam źródło tych danych.
    Ka

    OdpowiedzUsuń
  18. Rozwiązły tryb życia matki ma znaczenie w sądzie. Zwłaszcza, jak dziecko ma 11 lat, a nie 3 i do tego dziecko jest córką. Bodo musi popracować nad opiniami od psychologa, no i mówić o tym wszystkim. Nie ukrywać tego. Eksponować, że matka, która daje dupy każdemu, może skrzywić córkę. I w tym kontekście mówić o wspólnych kapielach. Wydaje mi się, że kfiatek jest nimfomanką i kompletnie nie radzi sobie ze swoją seksualnością. I prawdopodobnie uprawia ten proceder od poczatku małżeństwa, tylko mąż był troszkę ślepy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Romek, zważywszy na Twoją szowinistyczną bufonadę, patent na zwasze-rację-ma-mądry-Romek, skłonności do krzywdzących uogólnień, komplety brak dystansu do siebie i zadęcie wcale się nie dziwię Twojej Pańci (niezależnie czy ona głupia, czy mądra) że zwiewała od Ciebie tym golfem 3. Może poprostu koleś od miał poczucie humoru i dystans..??? ;-)))))

    OdpowiedzUsuń
  20. No ja z niecierpliwością czekam, aż Kfiatek , będzie miał dwucyfrową liczbę "adoratorów", może ona chór kompletuje, albo co ?

    A oczami swoje nie do końca zdrowej ;) wyobraźni, widzę tych wszystkich panów,siedzących jeden przy drugim na ławie sądowej dla świadków :lol:
    Jakby co, to ławeczki można dostawić ;)

    MM

    OdpowiedzUsuń
  21. O żesz.. minimum 3 adoratorów na stałym etacie..
    Zaczynam popadac w kompleksy..:(

    OdpowiedzUsuń
  22. Ka, przejrzyj forum prawne, w stronę ojca itp. a zorientujesz się, że tzw rozwiązły tryb życia w przypadku pań jest traktowany nad wyraz łagodnie przez sądy rodzinne w Polsce. Powiem inaczej. Jest bardzo mało przypadków, aby tylko z tego powodu sąd powierzył opiekę nad dziećmi ojcu a nie matce. Badań prowadzonych metodami naukowymi nie ma pewnie, bo i jak je prowadzić? Rozwiązłość to bardzo szerokie pojęcie i teraz kwestia, czy kfiatuszek jest rozwiązły czy byłby gdyby brał za to pieniądze? To nie takie proste...

    Poczucie humoru i dystans? Rozumiem, że po takich przejściach jakich doświadczyłem miałabyś i poczucie humoru i dystans. Nie no, pewnie...można udawać, że deszcz pada jak ci ktoś pluje w twarz, ale do cholery chyba nie w takim wypadku? Słyszysz Bodo? Ty pewnie też nie masz poczucia humoru i dystansu dlatego kfiatek Cię zdradza. Słyszałem już różne bzdury od kobiet typu nie zajmował się mną, czułam się niepotrzebna, stawiał kubek nie tu gdzie trzeba itp. To coś nowego. Jak widać panie są w stanie wytłumaczyć każde, nawet najbardziej kretyńskie i irracjonalne zachowanie przedstawicielek swojej płci. Tak! Nie mam humoru i dystansu kiedy w grę wchodzi krzywdzenie drugiego człowieka i własnego dziecka.

    Cud dostaje w nagrodę samodzielnego faceta, który nie potrzebuje niańczenia tylko z przyjemnością zabierze swoją kobietę do teatru, opery, na romantyczny weekend na Seszelach, przygotuje obiad a ona pozmywa (no dobra, włoży naczynia do zmywarki). Dostanie 100 róż z byle powodu, za to że jest, otrzyma wsparcie w każdej sytuacji (nie wiem dlaczego, ale nawet mocne kobiety czują się lepiej mając mężczyznę u boku), dostanie czułego buziaka przy każdej okazji, dostanie spacer przy księżycu i poranne bieganie wśród rosy i w promieniach wschodzącego słońca. Wiecie w czym naprawdę leży problem? Aby związek był szczęśliwy musi spotkać się dwóch "dawców". Wtedy jest harmonia. Niestety, większość kobiet to "biorcy" i to bezwzględni "biorcy". Dziękuję Bogu, że dane mi było poznać osobę, z którą jestem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ostatni akapit - boski,(z drobna uwagą, nie większość , a część ). Romek, ja Ci dopinguję i z całego serca życzę szczęścia:0

    OdpowiedzUsuń
  24. " dostanie (..) poranne bieganie wśród rosy i w promieniach wschodzącego słońca "

    Romek - ja bym długo nie wytrzymała, jakbyś mi kazał zrywać się skoro świat i przepędzał po mokrym ..;) Tak że bądź czujny, żebyś nie przesadził ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  25. świt miało być - chociaż świat też ładnie :)

    OdpowiedzUsuń