piątek, 24 sierpnia 2012

Urlop:)))





Wyskrobane kilka dni kiedy mogę odpocząć a tu kocioł tak straszliwy ,że jestem w ciężkim szoku .... . Jeszcze bardziej szokuje mnie momentami merytoryczność dyskusji . Szukam wprawdzie jakiejś opcji typu "walka w klatce" , gdzie z dużą przyjemnością umieścił bym wszystkie posty wymieniane między Romkiem a Kobietą ale póki co jeszcze takiej możliwości nie widzę .
Przerwałem boski wypoczynek bo wiedzę ,że dusi się wszystko ale odniosę się tylko do wzburzenia jakie wywołało moje stwierdzenie "feministyczne brednie "
Nie lubię ani skrajnego feminizmu ano męskiego szowinizmu . Nie lubię skrajności i nic tego nie zmieni. Szanuję i szanowałem niezależne kobiety pod warunkiem ,że w niezależności nie zagubiły swojej kobiecości .
Dystansu ...dystansu i odrobiny pokory , życzę wszystkim ........

środa, 22 sierpnia 2012

Czy wszystko u Ciebie w porządku ?



Przepraszam wszystkich ale popełniłem nietakt pisząc o zdarzeniu które dotyka przyjaciół. Niepotrzebnie ..
Napiszę to wszystko raz jeszcze ....

wtorek, 21 sierpnia 2012

Słów kilka .......



Emocje.... tylko jednostki psychopatyczne nie odczuwają emocji . Działają na zimno, instynktownie bądź z wyrachowaniem . Każdy z nas trafił na kogoś takiego a jeśli nie trafił to otarł się , miał okazję obserwować i robi wszystko żeby nie znaleźć się w związku z takim osobnikiem.
To przecież stąd bierze się nasz pęd do czytania blogów, książek , poradników do obserwacji i analizy cudzego życia . Pewnie nie zawsze . Niektórzy robią to z ciekawości męskiej czy kobiecej ale tylko z ciekawości  inni z nudów czy z chęci podniesienia  samooceny własnego związku.
Ale wszyscy są uczestnikami  cudzego życia.  Wirtualnymi uczestnikami ale jednak .
Mały wirtualny świat który jest odbiciem świata w którym żyjemy . Jedni są jak rodzina , inni jak znajomi a jeszcze inni jak przechodnie którzy widzą tylko stopklatkę z filmu życia wyświetlanego na ekranach monitora .
Bywa, że jest lirycznie ..czasem jak na naradzie rodzinnej gdzie wszyscy pełni dobrych chęci starają się wskazać drogę i rozwiązania , czasem burzliwie a bywa też jak na arabskim suku gdzie jazgot zagłusza myśli . Ale jest prawdziwie . Tam gdzie są emocje nie ma miejsca na fałsz , nie mam miejsca na grę ...widać blizny, lęki, niepokoje ,czasem strach a czasem marzenia i tęsknoty ....wszystkich ... nie tylko moje .
Nie będę moderował bloga , nie będę ograniczał dostępu ani nikogo wypraszał ale proszę  .. broniąc swojego wnętrza, swej prywatności tej odrobiny przestrzeni która wam została albo którą po latach odzyskujecie   pamiętajcie ,że gdzieś tam po drugiej stronie przy swojej klawiaturze siedzi CZŁOWIEK .
Zawsze o tym pamiętajcie ..