środa, 1 sierpnia 2012

wakacje cz 3

v            uznaniu przez Sąd I Instancji, iż pozwana była zaangażowana w budowę i wykończenie wspólnego 
domu i „każdy weekend spędzała na budowie i wywoziła gruz”, mimo, iż takie stwierdzenie nie znajduje oparcia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.
v     Uznaniu przez Sąd, iż pozwanej nie łączyły żadne bliższe relacje z kuzynem YYYYYY, mimo, iż z zeznań samej pozwanej można wnioskować, iż w/w darzyli siebie uczuciem;

III. Mając powyższe na uwadze, wnoszę o:
A)    Zmianę zaskarżonego wyroku w odniesieniu do zaskarżonej części i rozwiązanie związku małżeńskiego zawartego przeze powoda z pozwaną XXXXXXXXXXXXXX,
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx- przez rozwód z orzeczeniem o winie strony pozwanej
;
B)     ewentualne uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji;.


UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx               xxxxxxxxxxxxxxxxxxrozwiązał związek małżeński  XXXXXXXX oraz XXXXXXXXXXXXXX  przez rozwód z winy  obu stron. W przedmiotowej sprawie, o ile powód nie kwestionuje, iż między stronami nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego, to jednakże zdecydowany jego sprzeciw powoduje ustalenie przez Sąd, iż on również ponosi winę            w zakresie rozkładu pożycia małżeńskiego. Zdaniem strony powodowej, materiał faktyczny i dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstaw do przypisania powodowi winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego. W świetle powyższego, wyrok Sądu I Instancji w zaskarżonej części zapadł z rażącym naruszeniem przepisów prawa procesowego, w szczególności w zakresie przeprowadzonej przez Sąd oceny dowodów, która zdaniem skarżącego miała charakter dowolny, a nie swobodny, bowiem nie opierała się na wszechstronnej analizie zgromadzonego w sprawie materiału.

8 komentarzy:

  1. Romans z kuzynem????????

    Tfu!!!!

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałaś bloga od początku :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahaha, ja czytalam, ale widocznie wydało mi się tak obrzydliwe, że musiałam to wyprzeć, bo też mnie zaskoczył ów fakt :P

    OdpowiedzUsuń
  4. To dodaj do tego fakt ,że przed samym ślubem Kfiatuszek pojechał sobie na kilkanaście dni do "cioci" wypocząć , dołóż jeszcze to ,że sam osobićie dopisałem do swojej listy gości weselnych jej kuzyna i przyjaciółki bo krucho było z finansamu a potem znalazłem zdjęcie ze swojego własnego slubu - ich zdjęcie z dopiskiem "To powinnismy być my " .
    Pomyśl ,że przez lata wpierała mi ,że to tylko zart i że , nie wie dlaczego on tak napisał a zdjęcie schowała w majtkach tylko dlatego zebym sie nie zdenerwował .
    Dodaj jeszcze to ,że od tego czasu korenspondencja była przesyłana na odres pracy a nie domowy lub na jedną z licznych skrzynek mailowych ....co stwierdziłem ostatni to zrozumiesz jaki ogrom gówna mnie zalewa .
    Ze względu na dobro sprawy nie jestem jeszcze w stanie opowiedzieć ostatnich "rewelacji " ale moje obrzydzenie jest obecnie tak wielkie jak wszechświat ..............

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też czytałam od początku, ale najwidoczniej również wyparłam te rewelacje.
    Jeśli jeszcze coś gorszego się dowiedziałeś, to nawet jakbyś pozostał impotentem do końca życia, to się nie zdziwię. ;)

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  6. nie życz mi tego :)) choć pesychicznie chyba zbliżam się do tego momentu ....

    OdpowiedzUsuń
  7. Absolutnie Ci nie życzę. Będzie dobrze, tylko czasu potrzeba. Jak zamieszkasz osobno, to się psychika podreperuje.

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  8. Beata ma racje - w końcu minie.

    I wiesz co, z moich obserwacji wynika, ze kobieta, która kiedyś obdarzysz uczuciem będzie miała świetnego faceta :P Jakoś tak już jest, ze prawdziwym skarbem są mężczyźni po przejściach (ale tacy, którzy nie zamykają się na wszystko i wszystkich, tacy, którzy mimo ran potrafią ponownie się otworzyć i zaufać).

    A jak jest źle, to spróbuj sobie wyobrazić, jak to będzie fajnie, jak będziesz za jakiś czas siedział na tarasie z mądrą kobietką u boku, a wszystko, co się teraz dzieje będzie tak odległe (emocjonalnie), jakbyś wspominał obejrzany film.

    OdpowiedzUsuń