
To co kończy się w naszym życiu czyni miejsce czemuś lepszemu. Mój blog jest formą podziękowania dla Krisa,który sprawił, że byłem w stanie dostrzec moją naiwność i samcze ogłupienie. Miło jest obudzić się ze stanu łosia i wkroczyć w stan świadomy :-) Ten blog poświęcam wszystkim łosiom na świecie. Łącznie z tym, który zastąpi mnie przy boku mojej żony. Miną lata zanim biedak zorientuje się,że ta niewinna, słabiutka istotka z uchyloną buzią w gruncie rzeczy jest cwana, wulgarna i wyrachowana.
Żyjesz całe szczęście
OdpowiedzUsuń:)
Idąc za ciosem, no więc "powiedz stary, gdzieś Ty był..." :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, uderz w stół, a nożyce się odezwą:)
OdpowiedzUsuńNo ale napisałbyś coś ;)
OdpowiedzUsuńRzucił ochłapa i zniknął. Napisałbyś Bodo chociaż, ze masz nas w ......
OdpowiedzUsuńo to to
OdpowiedzUsuńteż nie lubię takiego po-traktowania
pozdrawiam
B.
A wieczorem coś napiszę bo dzisiaj mam dobry dzień :))) . Może coś z tego :)) będzie :)) .
OdpowiedzUsuńObiecanki cacanki a głupiemu radość........
OdpowiedzUsuńNo odezwałbyś się i powiedział co u Ciebie. Niektórzy tu poświęcili kilka dni aby przekopać się przez tą całą historię i miłoby byłoby dowiedzieć się co się dzieje dalej.
OdpowiedzUsuńBodooo, minęły już dwa wieczory, a trzeci przed nami - miejże litość :) Udał się ten 21 czerwca, czy niekoniecznie?
OdpowiedzUsuńBodo zdrowieje :)
OdpowiedzUsuńGratuluje.
każdy z nas prędzej czy później przestaje być byłym, zdradzonym, porzuconym a zaczyna być sobą z planami, marzeniami ma przyszłość.
Widocznie Bodo też już odszedł psychicznie i za chwile stworzy nowego bloga..."Jestem szczęśliwy"
Powodzenia
AGA
No zdrowieje to super !!! Jednak napisanie dwóch zdań w stylu kochani wszystko jest zajebiscie i takie tam chyba tak wiele nie kosztuje ??
OdpowiedzUsuń