środa, 6 marca 2013

No nie mogłem się powstrzymać :))))))))

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=7KZ4XWfGa1s&feature=endscreen


Jeśli przestanę pisać to będzie znaczyło , że umarłem ze śmiechu :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

41 komentarzy:

  1. rozumiem, że pierwszy spot był z dedykacją? :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektóre @Kobiety wyglądają dużo gorzej niż pani z reklamy numer jeden ;-) Myślę Bodo, że większość Twoich czytelniczek wygląda gorzej niż pani numer jeden... ;-)
    Wylewające się mufiny można jakoś przeżyć, gorzej jak towarzyszy im nadęcie ;-)

    pozdrawia
    Wesoły (Cham) Romek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Myślę Bodo, że większość Twoich czytelniczek wygląda gorzej niż pani numer jeden... ;-)"

      Jaka teza, takie wnioski.... Fantazjuj dalej... :)

      Usuń
  3. "...Myślę Bodo, że większość Twoich czytelniczek wygląda gorzej niż pani numer jeden... ;-)"

    A i z Ciebie Romku pewnie żaden Brad Pitt. W czym więc rzecz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej Bruce Willis...to fakt. Pan, ktorego wskazalas jest strasznie zniewiescialy a do tego podobno bardzo brzydko pachnie na codzien, ale ze o gustach sie nie dyskutuje no to buziaczek dla Ciebie.
      Roman

      Usuń
    2. Podobno, gdzieś , ktoś, coś, komuś, w "niewiadomowktórym: kościele dzwoniono - jak ja uwielbiam taką argumentację. Ponadto lubię zniewieściałych zdecydowanie bardziej niż macho :)

      Usuń
  4. W tym, że facet nie musi być ani ładny ani przystojny. Ja jestem i ładny i przystojny a do tego jeszcze inteligentny ;-)

    Pani bez urody albo zaniedbana to prawdziwy dramat, tym bardziej że dla Was każdy skrawek lustra czy wystawy jest po to, żeby się przejrzeć i...załamać...ale mam grubą doopę! ;-)

    Więcej ruchu, mniej kartofli...
    Jestem zwolennikiem terapii wstrząsowej w tym wypadku ;-)

    Miłego dnia życzy

    Wesoły (Cham) Romek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "W tym, że facet nie musi być ani ładny ani przystojny. Ja jestem i ładny i przystojny a do tego jeszcze inteligentny ;-)"

      A ktoż Ci takich głupot naopowiadał? :)

      Usuń
    2. "Wylewające się mufiny można jakoś przeżyć, gorzej jak towarzyszy im nadęcie ;-)"

      Parafrazując CIĘ, Romku - łysinę można jakoś przeżyć, gorzej, jak towarzyszy jej nadęcie.

      No i sprawa się rypła, nie znoszę łysych, choćby i najbogatszych :) :)

      Usuń
    3. Gdybyś mnie poznała bliżej, zmienilabys zdanie :-) Pozdrawiam wezystkie mufinki i celulitki :-)
      ROmek

      Usuń
    4. Wierz mi Romku, że z celulitem mają większe problemy te "zgrabnodupne" lalunie, które preferujesz:))

      Usuń
    5. Od tego "mufinowania" aż mi się ciacha zachciało, więc lecę do cukierni pogłębiać celulit:)

      Usuń
    6. Joasiu, nie denerwuj sie tak. Przecież ja nie napisałem, że niepodobaja mi sie panie po np mastektomii bo na to taka pani nie ma wplywu a moze byc bardzo atrakcyjna i fizycznie i intelektualnie. Na mufiny kazdy ma wplyw - Ty też. ..
      Duzo usmiechu zyczy
      ROmek

      Usuń
    7. Ach zapomniałem o ;-)
      To wazne ;-)
      Pozdrawiam

      Usuń
    8. Yyy, chyba zwątpiłam... Ni cholery nie mogę dojść, skąd wniosek, że się w ogóle denerwuję:) Czyżby chęć kupienia muffinek była tego oznaką?:) Biorąc pod uwagę, że niektórzy wcinają słodkie dzień w dzień i utyć nie mogą(mąż przy wzroście 187 waży jakieś 85kg, wygląda idealnie, a kartonami krówki wcina), że ja za słodkim nie przepadam(mam słabość do kapusty kiszonej i pistacji) i to, że do pierwszej cukierni mam jakieś 5km, więc wołami by mnie tam nie zaciągnięto bez samochodu- to pudło Romku:)
      Ja tam lubię swoje mufiny i póki mąż nie narzeka, będę je pielęgnować w należyty sposób:)Amen.(napisała zajadając się pomelo):)

      Nie rozumiem, co na mastektomia do nadwagi i całej reszty w tym temacie... to już zostawiam na inną wymianę zdań.

      Również pozdrawiam, nie zapominając o tak ważnym uśmiechu:)-no chyba, że dla Ciebie to też oznaka zdenerwowania:))
      Joanna

      Usuń
  5. Romek oczywiście musiał doszukać się czegoś w figurze.
    Mnie z dedykacją chodziło o golenie nóg w wannie po długim moczeniu i to "futro" , które zapamiętałam z wpisów Bodo :)


    Co do atrakcyjności Pań to nie będe nikogo przekonywac o mojej atrakcyjności bo to jest coś co jest albo nie :) i kolor włosów czy kg nie mają nic do rzeczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. choć BMI nie wskazywało mi nigdy, że jestem za niska-żeby nie było hehehhe

      Usuń
  6. Nie to ładne, to, co ładne, tylko co się komu podoba :)
    Mam na czym siedzieć i czym oddychać i nie wpadam z tego powodu w żadną czarną doopę. A dbanie o siebie to obowiązek niezależny od płci.O.

    OdpowiedzUsuń
  7. A pani powinna się tylko inaczej ubrać i malować...no, ale nikt nie jest doskonały. przerysowana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Liczby:

    http://www.youtube.com/watch?v=vmA1SgaZrzc

    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam:)
    Kobieta z pierwszego spotu ma typowo męską figurę, podejrzewam, że ma także więcej hormonów męskich, więc wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby się okazało, że do przerysowania kobiet wykorzystano faceta bez jaj:)
    Notabene, nie wiem, czy większy obciach jest być zbyt męską kobietą, czy za bardzo zniewieściałym "mężczyzną":)

    Mój mąż zawsze powtarza, że kobieta musi być mięciutka w dotyku, żeby było cieplej i żeby o kości się nie obijać, musi mieć cyc i pupsko, żeby było za co chwytać, więc podejrzewam, "Bodo, że większość Twoich czytelniczek" spodobałaby się mojemu mężowi:) Tym bardziej, że jeśli mają(mamy)trochę więcej wagi to przekłada się ona na inteligencję, w przeciwieństwie do jednego pana stąd-wychodzi, że wraz ze spadkiem wagi spadło u niego coś jeszcze:))

    Co do Romka- jego komentarz potwierdza, jak tęskni za @Kobietą(bo to aluzja szczególnie odnośnie niej) i zatargami z nią:), a potem marudzi, jaka to Ona niedobra:)

    Ps.jak dobrze, że mam jasne włosy i ich praktycznie nie widać,bo rzeczywiście te czarne farfocle w wannie wyglądają paskudnie:)

    Pozdrawiam,
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och nie! Za "ta" pania nie ttesknie. Po prostu jak widze tego pokroju kobiety jak na klipie Bodo to staje mi przed oczyma kobieta, ktora paskudna powierzchownosc laczy z paskudnym charakterem :-)
      Wesoly Lysy Gruby z faja w zebach cham Romek :-)

      Usuń
    2. Joanno, są inne sposoby, nie trza tego w wannie, ble... A ja lubię "zniewieściałych" mężczyzn, coś w tym złego?

      Usuń
    3. Na szczęście znam te inne sposoby:)

      Nie napisałam, że nie lubię "zniewieściałych" mężczyzn(nie mam tu na myśli gejów, bo znam kilku i niejeden "normalny" facet może im zazdrościć zaradności, itp.) i nie sugerowałam nic takiego, żeby ktoś miał ich nie lubić:)Nie miałam także na myśli samego wyglądu, ale bardziej zachowania. Coraz częściej wydajemy się silniejsze, zaradniejsze i biorące wszystko twardo w swoje kruche dłonie:) Ta zniewieściałość mężczyzn jest obciachem dla nich samych, a dla nas samo użycie słowa "zniewieściały" jest krzywdzące:)

      Pozdrawiam.

      Usuń
    4. Taa, jakby coś złego w niewiastach było..:)

      Usuń
  10. Jeśli o "tą panią" chodzi to masz manię przejaskrawiania wszystkiego, co niej dotyczy, więc zaczynam wątpić, że masz jasność choćby, co do wyglądu "tej pani", Romku:)

    Pozdrowisz razem ze mną @Kobietę, Romku?:)

    Pozdrawiam oboje:)
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och nie! Ale polechtane ego mam. Pierwszy raz ktos zalozyl blog aby mnie cytowac ;-)
      Przyznaj, ze nie da sie przejsc obijetnie kolo takiego faktu ;-)
      Roman

      Usuń
    2. Ja przeszłam obojętnie:)
      Ten blog w ogóle działa jeszcze, czy to było chwilowe?
      Żadną chlubą jest bycie cytowanym przez głupie teksty, a sam wiesz, że często tym tu grzeszysz:) (pokazała język):))

      Joaśka

      Usuń
    3. Joasiu, ale nie ważne, co mówią/ piszą- wązne, żeby w ogóle pisali :)
      Romus- celebryta pieprzony, hehhehe :D

      Usuń
  11. Zachwycanie się tylko fizycznością jest jak kupowanie samochodu ze względu na kolor. Dla mnie i tak największym afrodyzjakiem jest intelekt połączony z poczuciem humoru.
    A wygląd? Pomijając jakieś przypadki skrajnego zaniedbania, to i tak wszyscy skończymy jako zdemenciałe uniseksy w pampersach. Ale zanim to nastąpi, to wolałabym spędzać czas na ciekawych rozmowach niż na oglądaniu jakiegoś ładnego pustaka. Jedno oczywiście nie wyklucza drugiego i najlepiej jak idzie w parze, ale wiemy, że życie to w większości przypadków nie bajka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Jak zwykle masz rację, Beato:)

      Usuń
  12. "zdemenciałe uniseksy w pampersach" buuu :( Idę na muffinki:) albo inne pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Drogie Panie!
    Z okazji Dnia Kobiet wszystkiego najlepszego życzy Wam biedny, nieszczęśliwy, smutny...
    Wasz Romek

    Dużo słoneczka Dziewczyny bo bez Was świat byłby smutny :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również dziękuję, Nasz jedyny w swoim rodzaju Romku:)

      Pozdrawiam,
      Joanna

      Usuń
    2. Tylko ciekawe czy to Romek, czy jakieś Jego alter ego. Jakoś mało wierzę anonimom.

      Usuń
    3. Dziękuję

      B.Beata

      Usuń
  15. Ja od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam, bo jakby taki z lekka spolegliwy się ostatnio zrobił:)

    OdpowiedzUsuń
  16. odkryłam,że nie mam chyba poczucia humoru....takiego
    ewa

    OdpowiedzUsuń