czwartek, 17 maja 2012

Prawie koniec

Na razie wiem tylko tyle, że za dwa tygodnie będę wolnym człowiekiem....... . Kolejne 4 godziny w tych murach i mózg przeorany do samego spodu . Wałkowanie tego wszystkiego nie było przyjemne ale przetrwałem .                W Y s ł u c h a n i e !!!!!!!!!!!!!    a ogłoszenie za 2 tygodnie razem z uzasadnieniem .... i znowu czekam .... niby już tak niedługo ale .........

1 komentarz:

  1. Dwa tygodnie to już naprawdę niewiele. Cokolwiek by nie ogłosili i jakkolwiek by nie uzasadniali - to w pewnym sensie będzie koniec. Albo i początek :)

    OdpowiedzUsuń