środa, 5 września 2012

Riposta 2


7 komentarzy:

  1. Teraz nie ma wyjścia jak tylko zaprosić Krisa, aby powtórzył to co napisał. Może to by pomogło się przebić dowodom.

    Dla grających vabanque: http://youtu.be/f02rHCQrIHE

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierdoli ten adwokat Kurwikiwatka jak potłuczony, za przeproszeniem. W apelacji jasno stoi, że nie o "wykazanie ciężaru winy większego niż ustalony" chodzi, a o wykazanie ponoszenia winy wyłącznie po stronie Kurwikwiatka i ustalenia ciągu wydarzeń i prawdziwych intencji przed wyjazdem do Turcji. Typowy, demagogiczny, prawniczy bełkot i odwracanie kota ogonem.
    Przepraszam za ekspresywizm, alem się była wzburzyła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie tak . My nie podnosimy tegoo ,że winna ale podnosimy że Kurwikwiat kłamał przez całą sprawę od początku do końca .

    OdpowiedzUsuń
  4. No cóż...bezmiar niesprawiedliwości w kartoflanej i państwo w państwie.
    Romek

    OdpowiedzUsuń
  5. Romek .. wiem . I mogę teraz już do apelacyjnego stawiać świadków ilu chcę a sąd MOŻE ALE NIE MUSI ich dosłuchać . Dobrze ,że choć zdjęcia będzie musiał przyjąć bo dostałem jej teraz i mam na to dowód .

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiarygodność Kurwiszonki spadła- i super. Do tego namber fajf i widać jak na dłoni, z kim miałes do czynienia. Mam nadzieję, że sąd też do dostrzeże.

    OdpowiedzUsuń
  7. "No cóż...bezmiar niesprawiedliwości w kartoflanej i państwo w państwie"

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Że nie dostałeś tego, co chciałes? A może żądałeś tego, co niemożliwe albo podstaw nie miałeś (vide rzekoma kradzież przeze mnie całości Twoich tekstów)?

    To, że Ty nie rozumiesz prawa i odstawiasz swoją interpretację wcale nie oznacza, że Bodo jest w takiej sytuacji, jak Ty.

    OdpowiedzUsuń