To co kończy się w naszym życiu czyni miejsce czemuś lepszemu. Mój blog jest formą podziękowania dla Krisa,który sprawił, że byłem w stanie dostrzec moją naiwność i samcze ogłupienie. Miło jest obudzić się ze stanu łosia i wkroczyć w stan świadomy :-) Ten blog poświęcam wszystkim łosiom na świecie. Łącznie z tym, który zastąpi mnie przy boku mojej żony. Miną lata zanim biedak zorientuje się,że ta niewinna, słabiutka istotka z uchyloną buzią w gruncie rzeczy jest cwana, wulgarna i wyrachowana.
czwartek, 8 listopada 2012
uffffff
Żyję
nie opowiem jak było bo pani prokurator mogła by mieć uzasadnione pretensje ale powiem wam tylko jedno ...... jeden z zarzutów był taki , że ja to wszystko do dzisiaj robię z powodu zazdrości o nią i ona NAPRAWDĘ w to wierzy ..........
jesuuuusssss prze chwilą usłyszałem , że powinniśmy się rozstać .... i to jak najszybciej .... z uśmiechem powiedziałem , że jakoś tak jest , że trzy lata mijają od czasu jak powiedziałaś , że chcesz odejś i jakoś nie dochodzisz a przecież droga wolna ... ja cię nie trzymam .......................
Dowiedziałem się ,że skoro ja złożyłem pozew o rozwód to znaczy ,że to ja chciałem odejść :))))))))))))
czuję ,że jeszcze coś dzisiaj dopiszę :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wcale mnie to nie dziwi. Słyszałem to sam do niedawna ;-) One nie mogą pojąć, że facet może chcieć ratować związek/walczyć o dziecko nie dla NICH tylko dla rodziny, miłości do dziecka, dobra dziecka. Chore do cna...chore!
OdpowiedzUsuń"ja to wszystko do dzisiaj robię z powodu zazdrości o nią i ona NAPRAWDĘ w to wierzy"
OdpowiedzUsuńHahahahahahahahahahaha!!! Ja pierniczę!
Tekst identyczny, jak mojego ex i jego kurewki :D Buhahahahaha!
Co za debile :D Co za przewidywalność :D
Ciekawe, co psycholodzy sądziliby o takim typie ludzi :)))
Ludzie, jak można mieć tak we łbie nasrane :))))))))))) I jak bardzo trzeba się przeceniać, żeby w takie coś wierzyć :))))
Bodo, my to mamy szczęście- zobacz, jak przegralibyśmy nasze życie, gdyby z nimi nadal żyć :)
A tak w ogóle, to pewnie będziesz mieć doskonały humor na cały weekend z powodu dzisiejszego spotkania trzeciego stopnia :)))
OdpowiedzUsuńTy myśl, Bodo, bardzo poważnie o swojej autobiografii- idę o zakład, że sprzedałbyś wszystko "na pniu" :))) Ja w każdym razie pracuję nad swoją, bo uznałam, że tekstów (w tym sądowych) i zachowań exa i jego Kurefffki nie mogę zatrzymać tylko dla siebie :)) Inni też niech je poznają- tragifarsa zarąbiasta z tego wyjdzie :)))
Bodo, sława i pieniądze ;)))))
Tylko mnie wódy a wszystko będzie dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńTo do mnie Romku ?
OdpowiedzUsuńUfff, szósty raz piszę ;-)
OdpowiedzUsuńTy raczej nie masz problemów z wódą...
Pozdrawiam
Romek czytaj maile ... potrzeba odrobina pomocy
UsuńCzytam, ja chętnie pomogę i namierzę, ale tu danych potrzeba ;-)
Usuńale słodziak:)
OdpowiedzUsuń