lekko zbulwersowany jestem zachowaniem mojej ex .... no ja rozumiem ,że nawet w takiej krótkiej dyskusji może komuś zabraknąć argumentów ale żeby zaraz nazywać mnie "impotentem " :))))))
Może wiecie dziewczyny jak to zweryfikować :)))))))))?

To co kończy się w naszym życiu czyni miejsce czemuś lepszemu. Mój blog jest formą podziękowania dla Krisa,który sprawił, że byłem w stanie dostrzec moją naiwność i samcze ogłupienie. Miło jest obudzić się ze stanu łosia i wkroczyć w stan świadomy :-) Ten blog poświęcam wszystkim łosiom na świecie. Łącznie z tym, który zastąpi mnie przy boku mojej żony. Miną lata zanim biedak zorientuje się,że ta niewinna, słabiutka istotka z uchyloną buzią w gruncie rzeczy jest cwana, wulgarna i wyrachowana.
No wiesz....ja tam nie potwierdzam, nie zaprzeczam;);)
OdpowiedzUsuńale jak Ty to dziecko chłopie zrobiłeś ??? ;);)
MM
bocian przyniósł :)))
OdpowiedzUsuńto był taki słowny "kop w jaja";)))
OdpowiedzUsuńrozumiem,że zareagowałes odpowiednio ? czyli wcale
B.
z uśmiechem :))) , ale myślę czy nie rzucić pracy i nie lecieć sprawdzać :))))))
OdpowiedzUsuńŻmije wiedzą, że sprawność seksualna jest cholernie ważna dla naszej samooceny, więc powiedzą, że byliśmy słabi w łóżku, albo coś podobnego. Tylko po to, by sprawić przykrość.
OdpowiedzUsuńtiaaaa :))) " wszystkie orgazmy udawałam" :))))))
OdpowiedzUsuńWidać ten Neopersen co go je nie działa :))). Z przyjemnością dam jej powód do zmiany leków :)) ale zrobię to w bardziej subtelny sposób :)) .
OdpowiedzUsuńNeopersen? Skąd ja to znam...
UsuńRomek
az sobie wygooglowalam ten Neopersen, myślałam,że to jakaś odmiana viagry dla kobiet - ups
UsuńMM
ale co jest złego w ziółkach typu neopersen?
Usuńtoż to jak meliska ;)
rozumiem gdyby leciała na psychotropach;)
a tak może jej się lepiej śpi
Tu chodzi o teatr. Pani bierze neopersen w niemal ostentacyjny sposób. Ma to mieć taki mniej więcej przekaz - widzisz chamie do czego mnie doprowadziłeś? Typowe zmiękczanie w procesie negocjacyjnym. Panowie! Nie ulegać...
UsuńRomek ja mam gdzieś te teatrzyki , nawet jak pójdzie na tory to jej podam godzinę kiedy jeżdżą . Teatrzyk nie jest pode mnie , to teatrzyk pod widownię w pracy , rodzinę i znajomych .
UsuńNie jestem specjalnie zawzięty ale los bywa sprawiedliwy a lubi też czasem zachichotać i choć pismo apelacyjne nie ściągnęło jej uśmiechu z twarzy to wiem ,że za chwilę ten uśmiech jej zejdzie :))). I zejdzie jej podwójnie. Nie ulegać i walczyć do końca.
To dobrze, że masz gdzieś teatrzyki, pamiętaj jednak, że one działają w 90% schematycznie, zgodnie z intuicją vel podpowiedziami mamusi.
Usuńgdyby miał być teatr to byłoby opakowanie po silniejszych środkach;)
Usuńneopersen to jak apap
bierzesz? oj teatr odstawiasz;)
zaproponuj wizytę u psychologa czy psychiatry wraz z receptą-teatrzyk się skończy bo nikt nie zaryzykuje zdrowia dla 3 sekund teatru;)
Anonim - możesz rozwinąć
OdpowiedzUsuń"sprawność seksualna jest cholernie ważna dla naszej samooceny"
Zawsze zastanawiała mnie ta zależność - "staje mi - to jestem mężczyzną" - przepraszam za kolokwializm, "a cała reszta to dodatek do męskości"....
MM
MMsik :))) dwie płaszczyzny postrzegania .
Usuń1. Fizjologia i kult fallusa , atawistyczne ale tak to również działa choć historia zna wiele związów gdzie kobieta ma libido na poziomie zero lub facet jest impotentem a tworzyli wspaniałe cudowne kochające się pary.
2. postrzeganie szersze : męskość to odpowiedzialność
Fizjologia, własnie jest przeciwieństwem kultu. Każdy przeciętnie inteligentny człowiek, ma świadomość,że fizjologii nie przeskoczy (pod warunkiem,ze nie sa to zmiany chorobowe - te trzeba leczyć), ale sporadyczna niemoc , zarówno po stronie mężczyzny jak i kobiety (to ,że nie widać , nie znaczy,że kobietom się nie zdarza :)) - to właśnie fizjologia, tak jesteśmy skonstruowani i nie ma co z tym walczyć.
UsuńMM
"męskośc to odpowiedzialność" moim zdaniem dojrzałość to odpowiedzialność i nie jest ona determinowana płcią.
A bo ja wiem, z czego to wynika? Jest dokładnie tak, jak piszesz, jak komuś nie staje, to czuje się gorszy.
OdpowiedzUsuńCo więcej, w dzisiejszej kulturze jest nacisk na udany seks tak samo, jak na szczupłą sylwetkę. A za udany seks odpowiada udana erekcja. Nie ma erekcji, nie ma seksu.
wyścig szczurów :)) dlatego 20 i 30 latkowie noszą w portfelach tabletki viagry bo przecież oni zawsze muszą stanąć na wysokości zadania :)) . Głupie i prymitywne myślenie :)) .
UsuńPrawda jest taka ,że na jak piszesz "erekcję " wpływa bardzo wiele czynników : stan organizmu , ilość snu , aktywność fizyczna , cały zespół bodźców wzrokowych , słuchowych , język ciała i UCZUCIA. Tylko prymitywne osobniczki mogą sądzić ,że staje nam na widok nagiej cipy . A udany seks ....hmmmm ... ma wiele twarzy :))))
Nie sposób odmówić Ci racji.
UsuńA z drugiej strony jest stereotyp, że mężczyzna zawsze ma ochotę na seks i zawsze jest do niego gotowy, czyż nie?
" jak komuś nie staje, to czuje się gorszy.'
UsuńJa właśnie nie rozumiem dlaczego czuje się gorszy - czy ja powinnam się czuć źle, bo nie jestem blondynką?
Ani mój kolor włosów, ani chwilowa niemoc nie powinna być wyznacznikiem pewności siebie i dobrego samopoczucia.
" Nie ma erekcji, nie ma seksu."
oj tam, oj tam ;)
"Tylko prymitywne osobniczki mogą sądzić ,że staje nam na widok nagiej cipy"
No w zasadzie u 15 latka takie reakcje to fizjologia, znaczy to stawanie na widok;) U faceta po 30 to raczej zaburzenie.
MM
Wiek nie ma znaczenia. Liczy się tylko i wyłącznie obiekt wywołujący reakcję.
UsuńRomek
he he he :))) wszystkiemu winne są feministki :)))
UsuńMM -- ktoś, komu nie staje, czuje się gorszy, bo popkultura mu mówi, że mężczyznom staje zawsze i wszędzie. A skoro jemu nie, to nie jest mężczyzną.
UsuńRozwodnik, ja mam jednak nadzieję,że znaczna część populacji męskiej, ma w dupie popkulturę i myśli samodzielnie. Znają swoje ciało, panują nad instynktownymi reakcjami, ale nie biczują się jeśli jeden ;) narząd odmawia posłuszeństwa.
UsuńJakie trzeba mieć niskie poczucie własnej wartości, by uzależniać męskość od tego czy jest sie gotowym zawsze i wszędzie.
Ale ja odnoszę wrażenie,ze to sami panowie nakręcają całą histerię wokół erekcji...
MM
Niestety, tak jak znacznej części kobiet się zdaje, że życie jest takie, jak w romantycznych komediach (które ja nazywam mentalnym porno dla kretynek), tak facetom się zdaje, że seks ma być jak w pornolach.
UsuńTak, sami panowie to nakręcają. Tego nie da się ukryć.
Rozwodnik.... znowu wraca ta szklanka do połowy pełna czy pusta . Załóżmy teoretyczną sytuację. Umawiasz się z ładną dziewczyną ,jesteś w sytuacji sam na sam i nie staje ci . Możesz poczuć się gorszy , wadliwy wybrakowany czy jak to tam sobie określisz ale ..... no właśnie ale :)) . Ona może się poczuć gorsza wybrakowana , wadliwa bo na jej widok Ci nie stanął :)) . Kto się poczuje gorszy ?????? Ten kto mam mniej pewności siebie .
UsuńAmen
A czy w ogóle ktoś się musi poczuć gorszy ?
UsuńMM
Hejka, ja tam viagry w portfelu nie noszę :) co więcej nigdy jej nie próbowałem. Fakt życie erotyczne na ustabilizowanym poziomie ze stała partnerką - żoną - ale jakichś specjalnych problemów nie widzę ani z erekcją, ani z odmową sexu kiedy akurat nie nie mam nastroju :) Przez 27 lat nie zdarzyło mi się aby abym usłyszał słowo impotent ...choć zdarzało się, że mimo że chciałem jakoś nie mogłem. Nie czułem się jakiś gorszy, może z tego powodu, że nie dano mi tego w ten sposób odczuć...
UsuńMatuzalem
Matuzalem :)) to idź kup jej kwiaty , powiedz ,że jest piękna i co tam chcesz jeszcze :) masz fajną partnerkę
Usuń... nie omieszkam Bodo :) ale nie za radą a tak normalnie, z kwiatami to może nie za często, ale komplementów sobie nie żałujemy na co dzień :)
UsuńMatuzalem
"ale myślę czy nie rzucić pracy i nie lecieć sprawdzać :))))))"
OdpowiedzUsuńale to musiałbyś z nią- żeby udowodnić :P
" jak komuś nie staje, to czuje się gorszy" czyżby tajemnica połowy frustratów odkryta;)
B.
B. fuj !!!!!!!! Jakieś horrory mi tu rysujesz :)) . A jakiś certyfikat nie wystarczy :)))))))?
Usuńnie uwierzy-papier można podrobić, fotę można photoshopem podciągnąć - obawiam się, że jedyny sposób to "Horror" albo "Przyłapany na gorącym uczynku" ;)
OdpowiedzUsuńB.
no to nie chcę :)))) na horror nie mam ochoty bo faktycznie znalazła by potwierdzenie swoich teorii :)))))
Usuńswoją drogą to zastanawiam się co by Kfiat zrobiła gdyby złapała Cię il fragranti z kobietą-w sensie co zrobiłaby by z ta wiedzą i czy od razu podzieliła się nia z córką czy jednak przemilczała
OdpowiedzUsuńB.
Gwarantuję Ci ,że pierwsza osoba która była by poinformowana to mamusia i zaraz potem córka
Usuń"że pierwsza osoba która była by poinformowana to mamusia i zaraz potem córka"
UsuńTak przypuszczałam....
więc przemyśl jeszcze fakt poinformowania Kfiatka o blogu.
Czy na pewno chcesz by Twoja córka go przeczytała ?
Bo wnioskujac - zapewne ex nie omieszka jej o nim poinformować - "spójrz jakie złe rzeczy ojciec pisze o mamusi"....
MM
Ja piszę tylko o Kfiatuszku :))
Usuńtak myslałam...
OdpowiedzUsuńMM-niekoniecznie bo musiałaby pokazac tez wpisy o Sznurkach,Agentach i innych swoich lowelasach
ale fakt-lepiej nie pokazuj Bodo-choć bardzo jestem ciekawa jej opini;)
B.
"MM-niekoniecznie bo musiałaby pokazac tez wpisy o Sznurkach,Agentach i innych swoich lowelasach"
OdpowiedzUsuń"nie dość ,że złe rzeczy pisze, to jeszcze fabrykuje e maile, rozmowy - no zobacz jaki on podły, jak on mnie niszczy, zobacz co zrobił z naszą rodziną... a przed toba udaje dobrego człowieka - pacz jaki hipokryta " -to wersja light.
A pytanie córki będzie jedno "tatusiu, dlaczego to napisałeś"
MM
no i co ta wspomniana popkultura robi z człowiekiem
Usuńpatrz oczywiście nie pacz :ups:
MM
a ja myślałam,że to od Kota Paczacza :-D
UsuńB.
no od paczacza - zryło mi łeb ;)
UsuńMM
ja tam już nawet nie uważam "pacz" jako błąd ;))))
UsuńMM-jasne
OdpowiedzUsuńjuz gdzies wcześniej napisałam, że gdy Kfiat dowie się o blogu runie cały spokojny świat Bodo i zacznie piekiełko
B.
Piekło już jest . I lepiej dla niej było by żeby z takimi tekstami do dziecka nie wychodziła. Za dużo ma za uszami ,żebu z tego wujść bez szwanku . Coć co mówi o mnie to wiem .
UsuńBodo jeśli wrzucisz sobie definicję impotenta to twoja eks ma trochę racji.
OdpowiedzUsuń1.[Medycyna]dla mężczyzny facet, który nie może
3. [Medycyna] zgodnie z logiką kobiety - facet który nie chce
4. panie określają tym słowem mężczyznę, który ignoruje ich awanse
5. [Medycyna] ufa viagrze
6. [Medycyna] chce, ale nie może
7. [Medycyna] chciałby, ale nie może
Jeśli odrzucisz 5 to pozostałe by się zgadzały. Do tej pory się powstrzymywałeś przez ponad 2 lata ze względu na sprawę sądową. Za kfiatuszka się nie weźmiesz ( choćby ci taniec na rurze odstawiała). Tak że posługując się stricte definicją Kwiatuszek racje posiad :))))))
Agnes
Skąd masz takie "definicje" ponoć medyczne ???
UsuńProponuję sprawdzić konotacje słowa impotencja i znaczenie zwrotów impotentia coeundi / impotentia generand.A nie bzdurnie łaczyć medycynę z logiką "ufający viagrze".
Przepraszam,że zwracam Ci uwage, ale sieć jest pełna bzdur...a potem tacy ignoranci jak Kfiatek, wykorzystują te idiotyzmy by atakować człowieka.
Zależy jak ktoś szuka definicji. Ja nie szukałam definicji medycznej, ale bardziej słownikowej.
UsuńWyluzuj. Z powiedzonek Kfiatka można się tylko wyśmiewać. :))))))
Agnes
Wyluzowana to moje drugie imię.
UsuńMnie tyko chodzi o jedno, by nie powielać bzdurnych informacji - sieć to śmietnik.
I tak nasunęło mi się jedno nazwisko -Wakefield -on tez tylko napisał, że mmr powoduje autyzm.Do dnia dzisiejszego matki i ojcowie panikują i rozsiewają idiotyzmy.Przez 14 lat nikt nie umie skutecznie sprostować jego głupot.
To nie personalny atak, to sprostowanie :)
Miłego popołudnia
MM
MM a szpinak ma dużo żelaza :)))) . Ma :)) ale tylko ten w puszce :).
Usuńno heloł, akurat szpinak ma na prawdę dużo żelaza. i to nie pochodzącego z puszki (ta nie wiem co ma w składzie poza paprykarzem i mielonką;))
Usuńakurat jakby się amrykańce nie pomyli w badaniach laboratoryjnych to nikt nie pasł by dzieci tym świństwem. Dawno się szkołę skończyło co ????
UsuńNo już nie wiń tych biednych naukowców ;) im się tylko miejsce malutkiego przecinka pomyliło ;) ale za to mam fajną koszulkę z Papajem ;)
Usuńps Dobrze zrobiony szpinak jest smaczny :)
MM
MM daj spokój :)) jestem dobrym kucharzem i nawet lebiodę jestem w stanie przyrządzić :))) ale szpinak przypomina krowiaka :)
Usuńtjaaa szpinak i żelazo hehehehe
Usuńnie na darmo broniłam się jak anemią postraszyli w szpitalu;)
Eeee tam, nie znasz się ;)
UsuńŚwierzy szpinak, masło, czosnek,szalotki,śmietana, parmezan i orzechy pini - badał, a smaczny:)
MM
Szpinak ma kwas foliowy, więc warto go jeść. :)
UsuńBeata
ale tylko ten w folii :))
Usuńtrawa,trawa,trawa-nie nie nie :))) chyba,że potraktuję jako dodatek, który zawsze można pominąć;)
Usuńwolę łykać folik;)
Ja nie lubię łykać tabletek, a szpinak nawet mi smakuje. Jeśli odpowiednio doprawiony oczywiście. :)
UsuńBeata
MM świeży ! świeży - zdecydowanie lepiej smakuje niż świerzy ;) Poza tym szpinak jest bardzo spoko - tylko dobrze zrobiony.
UsuńBodo, ja myślę, że impotencja intelektualna jest gorsza - trudniejsza do wyleczenia :)
Kociubinska
Ooooo tak Kociubinska ...ja normalnie się zapadnę zaraz....i nie będę się tłumaczyć
UsuńMM
E, no co Ty MM :) niepotrzebnie się czepiam, jakaś taka upierdliwa ostatnio jestem ;)
UsuńPozdrawiam :)
Kociubinska
Nie, masz rację ,daje po oczach,że oślepnąć można
UsuńA o upierdliwości to głośno nic nie mów, bo Ci ktoś zaraz wciśnie jakiegoś peemesa, albo inną huśtawkę hormonalną, zarezerwowaną wyłącznie dla - jak to się w tych progach "uroczo" określa - hien, kanalii i żmij
;)
MM
Co nie znaczy, że jesteś trwałym impotentem bo podejrzewam że stan ten wkrótce może ulec zdecydowanej zmianie ;)))))
OdpowiedzUsuńAgnes
Agnes ... nie prowokuj :)))
UsuńJa też jestem impotentem. Od 14 miesięcy nie miałam urlopu i już ledwo dycham. Jeszcze 3 dni pracy..... i woooooooolne!!! :D
UsuńBeata
Gratuluję :)) ja kiedyś tak pociągnąłem ponad 3 lata a potem jak wyjeżdżałem na urlop usłyszałem od szefa : Pod jakim telefonem można będzie pana złapać ??? ( czasy kiedy komórki brało się w leasing :)) ) . Odpowiedź była jedna : Niech pan dzwoni na radio Rjeka i wywołuje jacht ECO :))) . To był prawdziwie wolny urlop :)))
UsuńJa na urlopie nie odbieram telefonów ani służbowej poczty. Staram się tak samo robić po powrocie do domu każdego dnia, ale to już nie zawsze się udaje.
UsuńBeata
Ale zaglądaj do nas :).... będzie warto ..
Usuń'.... będzie warto .."
UsuńMówisz? Gorąco będzie?
cóż nadrobię po powrocie, bo z premedytacją i uporem maniaka szukałam miejsca wczasowego bez wifi.
MM
Kurcze, wybywam na pare dni i będę bez dostępu. Chyba sobie wszystkie pazury poobgryzam z ciekawości. :(
UsuńObym sie jeszcze załapała na "niusy" przed wyjazdem.....
Beata
No cóż odrobina ćwiczeń fizycznych, dla mężczyzny stanu wolnego raczej nie jest szkodliwa.
OdpowiedzUsuńLorena
A o jakich ćwiczeniach fizycznych Ty mówisz ;)))?????
OdpowiedzUsuńNo wiesz duży z Ciebie chłopiec np. w przód i w tył lub do góry i do dołu, takie wiesz rozciągające ...... :)
UsuńLorena
aaaa rozumiem gimnastyka :))). To muszę białą koszulkę i czerwone spodenki sobie kupić :))
UsuńZ ubioru radziłabym zrezygnować............
UsuńLorena
Lorena :)) to jakaś propozycja :)))???
UsuńBodomy tu o impotencji, a Ty te no no jakieś insynuacje robisz, a tak serio daje sobie radę w tym zakresie :)), Pozdrawiam "L"
UsuńTypowy facet poszukujący pocieszenia w internecie....idź do burdelu skoro nie możesz poradzić sobie z fallusem...a nie swoje żale wylewasz w internecie...innych nie uświadamiaj bo ludzie błędy popełniają i popełniać będą...tłumaczenie nic nie pomoże..szkoda czasu na uświadamianie..
OdpowiedzUsuńDla mnie Bodo, nazwanie Cię impotentem to wyraz bezsilnej wściekłości z powodu ostentacyjnego ignorowania przez Ciebie jej kobiecości, niereagowania zazdrością na jej bzykanie się i ogólnej erotycznej zlewki wobec Jej Szacownej Osoby. Chciałaby poczuć, że cierpisz z powodu jej "nadzwyczaj udanego i bogatego życia seksualnego", chciałaby abyś się do niej łasił z pozycji niewolnika, żebyś skamlał o seks.... a tu klops! Ni du du, kompletna padaka. A przecież Ona tak się stara :) Piotr
OdpowiedzUsuńMasz rację Piotr, tylko pamiętaj, że takie metody stosuje tylko kfiat. Inne panie są wolne od tego typu zagrywek, więc chciałbym się zapytać Ciebie skąd znasz ten mechanizm? Czyżbyś był związany z kfiatem?
OdpowiedzUsuńKażdy kfiat ma swojego ogrodnika , chciałoby się rzec :)
OdpowiedzUsuńale duchota...
Kociubinska
Na szczęście ludzie to nie bezwolne kwiaty zależnie całkowicie od ogrodnika :)
UsuńZdrówko!
Sławek
Miałem do czynienia z różnymi egzemplarzami, kfiatopodobnymi też, poza tym czytając regularnie bloga Bodo osobowość Kfiatka jawi się jak otwarta księga :) Piotr
OdpowiedzUsuńTekst o impotencji - żenujący. Nawet, gdyby była to prawda nie użyłabym takiego argumentu w dyskusji/kłótni (wtedy TYM BARDZIEJ nie wyciągnęłabym takiego argumentu).
OdpowiedzUsuńNie pozostaje Ci nic innego, jak się z tego śmiać (cóż, nadepnięta żmija zawsze próbuje ukąsić :P)
Magda(lena)
Bodo, dobrze, że po Tobie spłynęło. ;) Wyobraź sobie, co by się działo za 30 lat.
OdpowiedzUsuńKfiat ogląda się przed lustrem i widzi:
Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
W końcu stwierdza: Dobrze mu tak, sku*wysynowi.
;)